Nowe wyzwanie - mialam pomysła i jest coś w temacie " W Kuchni " :-)

Jestem typową kobietą, za którą trudno nadążyć :-p raz mam power do działania i jeżdżę szafami po całym mieszkaniu, a czasami nic mi się nie chce. Podobnie jest z weną :-) Raz coś zaskoczy w głowie i się momentalnie tworzy.... prawie samo a czasami wena i kreatywność schowa się tak, że odnaleźć jej nie mogę :-)

Na szczęście tym razem zaskoczyło i powstała bardziej pomysłowa wersja exploding boxa.... ale po kolei .....

W Scrapek ogłoszono kolejne wyzwanie. Temat przewodni brzmi W Kuchni .



W pierwszym momencie nie myślałam aby wziąć w nim udział. Okazało się jednak, że jest "mus" przygotować coś na urodziny dla 11 latki. Syn "leci na dżamprezę" więc oczywiście było : " Mamoooooo potrzebuję kartkę ".  W sumie co ma piernik do wiatraka ale stwierdziłam, że zgodnie z powiedzeniem " mądry się nie zapyta, a ten drugi pomyśli, że tak ma być" i powstało pudełeczko kuchenne dla młodej , 11 - letniej Pani Domu :-) A co... niech się przyzwyczaja do roli matki i żony :-p

Jak pewnie wiecie uwielbiam exploding boxy. Mam na ich punkcie bzika i kocham je tworzyć. No więc i tym razem jest box ale aby pasowało tematycznie do wyzwania pokombinowałam z jego kształtem. "Zbudowałam " czajnik :-p





Kolorystyka zgodna z upodobaniami jubilatki, a że to już prawie młodzież to darowałam sobie teksty o szkole i samych piątkach :-)

Do wykończenia pudełeczka użyłam kilka detali dostępnych w Scrapku:
oczywiście urocze rameczki.
Pokolorowałam je promarkerem



aby kolorystycznie dopasować do całości.

Delikatne kwiatuszki


 dopełniają całości.

Mam nadzieję, że pudełeczko spodoba się Obdarowanej i przypadnie do gustu Szanownej Ekipie Scrapka :-)